Wyszła nareszcie Wielka Księga!
Od dłuższego już czasu publikowaliśmy na naszych łamach teksty z „Tygodnika Żakowskiego”, pisma uczniów i uczennic „Marcinka”, które ukazywało się od roku 1966 do końca lat 80. XX wieku w formie kartek maszynopisu zawieszonych w dwóch gablotach na parterze naszej szkoły.
Opiekunem „Tygodnika…” był najpierw prof. Gerard Sowiński, legendarny „Barnaba” (lata 1966-1980), a po nim kilkoro młodszych polonistek i polonistów.
Miło nam dziś ogłosić, że w poznańskim Wydawnictwie Kontekst ukazało się właśnie opasłe, świetnie opracowane edytorsko, bogato ilustrowane tomiszcze zatytułowane Trybuna wolnego słowa w szkolnej gablocie. „Tygodnik Żakowski”, pismo uczniów I LO im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu (1966-1981).
Jego redaktorem jest Juliusz Tyszka, redaktor naczelny „TŻ” w latach 1973-74, aktualnie profesor na kulturoznawstwie UAM.
Zredagowany przez niego tom zawiera teksty ocalone przez Opiekuna z archiwum „Tygodnika…” oraz teksty przechowane zapobiegliwie przez dawnych redaktorów pisma. Kilka setek stron maszynopisu zostało zdygitalizowanych, uszeregowanych tematycznie, a potem, w ramach poszczególnych rozdziałów, zamieszczone w porządku chronologicznym.
Oto tytuły niektórych rozdziałów:
- Z życia szkoły.
- Akademie i inne uroczystości
- Obozy szkolne, językowe i inne
- Matury!
- Szkolne bale i potańcówki
- Wybitni i oryginalni są wśród nas
- Szkolna codzienność
- Młodzież i kultura artystyczna
- Z życia młodzieży
- Ona i on
- Potańcówki, prywatki etc.
- Życie pomaturalne
- Sport światowy i polski z akcentami „marcinkowymi”
- Podróże
- Polityka – tkliwa dynamika
- Różnorodności niedogodnej codzienności
- Opowiadania i inne małe formy literackie
- Wywiady (m.in. Stanisław Dygat, Alibabki, Czesław Niemen, Zbigniew Wodecki)
- O „Tygodniku Żakowskim” w „poważnych” mediach.
Na samym końcu mamy dzisiejsze wspomnienia byłych redaktorek i redaktorów „TŻ” o ich dawnych przygodach z „Tygodnikiem…” i o tym, jak owe przygody wpłynęły na ich dalsze koleje losu.
„Księga” liczy sobie 659 stron i jest bogato ilustrowana zdjęciami z archiwum prof. Sowińskiego oraz redaktorek i redaktorów „TŻ”. Osobną atrakcję stanowią oryginalnie zakomponowane plastycznie tytuły wielu zamieszczonych w tomie artykułów. Ich barwna mozaika stanowi oprawę plastyczną okładki.
Tytuł tej „księgi” wymyślony został przez redaktora (Juliusza Tyszkę - przyp. red.), który – po przeczytaniu tych kilkuset stron maszynopisów – stwierdził, że co najmniej kilkanaście spośród zamieszczonych w „TŻ” artykułów raczej nie przeszłoby przez kontrolę ówczesnej cenzury. (A miał z nią do czynienia w drugiej połowie lat 70. XX w. jako twórca teatralny i publicysta).
Tymczasem w „Marcinku” wisiały sobie spokojnie przez tydzień w gablotach, przez nikogo niekwestionowane, wzbudzając co najwyżej ożywione, otwarte dyskusje wśród grona pedagogicznego, uczennic i uczniów.
Zachęcamy „marcinkowszczaków” i „marcinkowszczanki” do bliższego zapoznania się z tym unikatowym wydawnictwem.
Jeżeli chcecie mieć w swojej bibliotece tę księgę piszcie do Krzysztofa Lipiaka – wiceprezesa Stowarzyszenia Wychowanków „Marcinka” na adres: klamki@klamki-lipiak.pl